A przy obecnym trendzie nawiązującym do naturalnych rozwiązań, możliwości są prawie nieograniczone. Masz więc w czym wybierać. A czy wiesz, jak dbać o drewniane meble, by służyły ci przez lata? Ja nie ukrywam, że nie miałam ani wiedzy ani… chęci (leniuszek ze mnie ;), by traktować je z należytym szacunkiem. Jednak teraz, kiedy zmieniłam meble w salonie na nowe, chcę im pokazać, że będą miały u mnie dobrze 🙂 Zobacz, czego się dowiedziałam. Niech pielęgnacja drewnianych mebli stanie się naszą wspólną tajemną wiedzą 🙂
Żegnamy wszelkie zabrudzenia

Przede wszystkim, drewno to miękki materiał, w który łatwo wsiąka woda. Dlatego podczas czyszczenia mebli unikaj nasączania szmatek dużą ilością płynów. Dobieraj dobrej jakości preparaty, dedykowane drewnie.
Możesz zająć się ich pielęgnacją również za pomocą oleju i wosku. Po każdym czyszczeniu wytrzyj je do sucha. Nie używaj szorstkich gąbek, postaw na ściereczki wykonane z miękkich tkanin.
Czego nie lubią drewniane meble?

Wspominałam o tym, że w meble łatwo wsiąka woda. Nie lubią jej nie tylko podczas czyszczenia, ale i na co dzień za nią nie przepadają 🙂 Oznacza to, że wnętrze, w którym stoją, powinno posiadać odpowiednią wartość wilgoci. Najlepiej jest, gdy pomieszczenie osiąga poziom pomiędzy 45 a 70% wilgotności, a temperatura wynosi 15-30 stopni Celsjusza.
Drewniane meble mają tendencję do przebarwień, więc aby ich unikać – używaj podstawek pod kubki i filiżanki z gorącymi napojami. Inaczej, krople herbaty czy kawy szybko w nie wsiąkną i będzie ci ciężko zmyć plamy. Uwierz mi, że coś o tym wiem. Pielęgnacja drewnianych mebli do niedawna była dla mnie czarną magią.
Olejowane i lakierowane – jak konserwować?

Meble z olejowanego drewna są wrażliwsze na zabrudzenia niż te lakierowane. Powinno się je konserwować nawet kilka razy w roku. Uważaj, aby olej rozprowadzać jak najbardziej równomiernie i wzdłuż słojów drzewa.
Pozostałą powłokę zetrzyj suchą szmatką, aby resztki oleju nie dotarły zbyt głęboko. Lakierowane drewno wymaga trochę mniejszej pielęgnacji – wystarczy co jakiś czas użyć środka opartego na pszczelim wosku, dedykowanego drewnianym, lakierowanym meblom.
No to teraz tylko patrzeć i liczy dni, miesiące i lata, podczas których i ty i ja będziemy pękać z dumy podczas patrzenia na nasze piękne, szczęśliwe, wypielęgnowane meble 😉 Może masz jeszcze inne rady? Koniecznie daj znać. A jeśli akurat szukasz nowych mebli, zobacz czy nie potrzebujesz takich na wymiar. Napisałam o nich TUTAJ.
drewniane mable najlepiej na poczatku porzadnie zabezpieczyc. my robilismy to impregnatem vidarona i nie dosc ze daje piekny efekt, to mable wygladaja jak nowe, pomimo ich uzytkowania na codzien